Ognisko w ogrodzie to przyjemna forma spędzania czasu – kojarzy się z zapachem palonego drewna, pieczeniem kiełbasek i spotkaniami z bliskimi. Wiele osób jednak zastanawia się, czy rozpalanie ogniska na prywatnej posesji jest w ogóle legalne. Odpowiedź nie jest jednoznaczna, ponieważ regulacje zależą zarówno od przepisów ogólnokrajowych, jak i lokalnych. Jeżeli planujesz miejsce na ognisko to warto, aby przewidywał je Twój projekt ogrodu, dzięki czemu uchronisz się od problemów z sąsiadem lub mandatu.

Czy ognisko w ogrodzie jest legalne?

Generalnie prawo nie zakazuje bezpośrednio rozpalania ogniska na własnej działce, ale czynność ta musi spełniać określone warunki. Przede wszystkim ognisko nie może powodować zagrożenia pożarowego ani nadmiernej emisji dymu, która zakłócałaby porządek publiczny lub uciążliwość dla sąsiadów.

Podstawy prawne:

  • Ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz.U. 2023 poz. 1050):

    • Art. 82 §1 pkt 1 Kodeksu wykroczeń (Dz.U. 2023 poz. 2119):
      „Kto nieostrożnie obchodzi się z ogniem lub nie zachowuje należytych środków ostrożności przy posługiwaniu się ogniem otwartym, podlega karze nagany, grzywny albo aresztu.”

    • Art. 30 ust. 3 pkt 3 ustawy o ochronie przyrody (Dz.U. 2023 poz. 1336):
      Zakazuje się rozniecania ognia w lasach, na terenach śródleśnych i w odległości do 100 m od granicy lasu, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych.

Zasady rozpalania ogniska na własnym terenie według zaleceń straży pożarnej

Aby ognisko w ogrodzie było zgodne z zaleceniami, należy przestrzegać kilku zasad:

  • Zachowanie bezpiecznej odległości – zaleca się, by ognisko było oddalone co najmniej:

    • 4 metry od granicy działki,

    • 10 metrów od budynków,

    • 100 metrów od lasu (chyba że miejsce jest wyznaczone przez nadleśnictwo).

  • Użycie odpowiedniego paliwa – wolno spalać tylko drewno naturalne, suche, nieskażone lakierami, klejami czy impregnatami. Zabronione jest spalanie odpadów zielonych, śmieci, liści i tworzyw sztucznych – stanowi to naruszenie przepisów o gospodarce odpadami.

  • Brak uciążliwości dla otoczenia – ognisko nie może powodować zadymienia sąsiednich posesji, co mogłoby stanowić naruszenie art. 144 Kodeksu cywilnego:

    „Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swojego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich […] ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości.”

Czy można zrobić ognisko w małym ogrodzie, gdy nie da się zachować zalecanych odległości?

W polskim prawie nie ma jednego aktu prawnego, który precyzyjnie określa minimalne odległości ogniska od granicy działki czy budynków mieszkalnych w kontekście rekreacyjnym ogniska na prywatnym gruncie. Wiele z podawanych wartości (np. 4 m od granicy działki, 10 m od budynku, 100 m od lasu) wynika z zaleceń straży pożarnej oraz przepisów branżowych (np. rozporządzeń ochrony PPOŻ dla obiektów leśnych lub przemysłowych), a nie z obowiązującego prawa ogólnego dla właściciela działki rekreacyjnej.

Co to oznacza w praktyce?

  • Nie istnieje literalny zakaz rozpalania ogniska na małej działce, o ile:

    • robisz to w sposób bezpieczny,

    • ognisko nie stwarza zagrożenia pożarowego (np. jest odpowiednio zabezpieczone i nadzorowane),

    • nie jest uciążliwe dla sąsiadów (np. przez dym, hałas, zapachy).

  • Jednak w razie skargi sąsiada lub interwencji straży pożarnej/policji Ty jako właściciel ponosisz odpowiedzialność za ewentualne skutki (np. pożar, zadymienie, immisje), niezależnie od tego, jak mała jest Twoja działka.

Kluczowe przepisy:

  • Art. 82 §1 pkt 1 Kodeksu wykroczeń – zakazuje nieostrożnego obchodzenia się z ogniem.

  • Art. 144 Kodeksu cywilnego – zakazuje działań uciążliwych dla sąsiadów.

  • Ustawa o ochronie przeciwpożarowej – zobowiązuje do zachowania szczególnej ostrożności przy posługiwaniu się ogniem otwartym.

Co możesz zrobić, jeśli masz mały ogród?

  1. Użyj paleniska metalowego lub zamkniętego grilla ogrodowego – to bezpieczniejsza forma ognia otwartego, często akceptowana nawet w ciasnej zabudowie.

  2. Ogranicz wielkość ogniska – małe ognisko rekreacyjne, np. do pieczenia kiełbasek, wzbudza mniej dymu i obaw niż duży płomień.

  3. Poinformuj sąsiadów i zadbaj o brak uciążliwości – uprzedzenie sąsiadów to dobry gest i może zapobiec interwencjom.

  4. Zadbaj o środki bezpieczeństwa – np. gaśnica, wiadro z wodą lub piaskiem.

Czy można palić liście, trawę i odpady roślinne w ognisku?

Jesienią i wiosną wiele osób decyduje się na rozpalanie ognisk w celu spalenia liści, gałęzi, trawy lub innych resztek roślinnych z ogrodu. Warto jednak wiedzieć, że taka praktyka jest obecnie nielegalna w większości przypadków.

Zgodnie z:

  • Art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz.U. 2023 poz. 1587):

    „Termiczne przekształcanie odpadów poza instalacjami i urządzeniami jest zabronione.”

  • W świetle prawa, liście, skoszona trawa, gałęzie i chwasty to odpady biodegradowalne, które zgodnie z przepisami powinny zostać zagospodarowane w ramach selektywnej zbiórki odpadów komunalnych lub kompostowania.

Co istotne – nawet jeżeli odpady są „czyste” i naturalne, ich spalanie poza wyznaczonymi instalacjami (np. spalarnia, elektrociepłownia) jest zabronione, ponieważ powoduje emisję zanieczyszczeń i może stanowić uciążliwość dla sąsiadów.

Wyjątkiem może być jedynie “spalanie we własnym kompostowniku ogrodowym” (ale bez ognia otwartego) – które jest dozwolone i wręcz promowane przez gminy jako sposób zagospodarowania odpadów zielonych.

Potwierdzenie w orzecznictwie:

  • Wyrok WSA w Olsztynie z dnia 17 czerwca 2021 r. (II SA/Ol 359/21):

    „Nie można uznać, że spalanie liści i trawy w ognisku przydomowym nie stanowi przekształcania termicznego odpadów w rozumieniu ustawy o odpadach. Jest to niedozwolone działanie, nawet jeśli odpady są pochodzenia naturalnego.”

Gdzie można legalnie wyrzucić odpady zielone?

  1. Wystawienie worków w terminach zbiórek sezonowych
    Wiosną i jesienią gminy często organizują harmonogramowe odbiory trawy, liści i gałęzi – worki z odpadami należy wtedy wystawić zgodnie z terminem i zasadami określonymi w regulaminie.
  2. Do brązowego pojemnika na bioodpady
    Większość gmin w Polsce prowadzi selektywną zbiórkę bioodpadów. Trawę, liście i chwasty można wrzucać do brązowego kubła, jeśli:
    – został on udostępniony przez gminę lub zarządcę nieruchomości,
    – nie ma zakazu wrzucania konkretnych frakcji (warto sprawdzić lokalny regulamin).
    Uwaga: Nie wszystkie gminy dopuszczają wrzucanie dużych ilości skoszonej trawy — dlatego warto sprawdzić regulamin gminny.
  3. Do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK)
    Możesz bezpłatnie oddać odpady zielone (zazwyczaj do określonego limitu rocznego) w lokalnym PSZOK. Tam trafiają one do profesjonalnego kompostowania.

Sankcje:

Spalanie liści lub trawy na ognisku może skutkować:

  • mandatem do 500 zł na podstawie art. 145 Kodeksu wykroczeń (za zaśmiecanie lub zadymianie przestrzeni publicznej),

  • a także grzywną do 5000 zł za nieprzestrzeganie ustawy o odpadach.

Czy rolnik może spalać odpady roślinne powstałe w wyniku prowadzenia upraw na własnej działce?

Tak, ale tylko w ściśle określonych przypadkach.

Zgodnie z aktualnymi przepisami, rolnik może spalać odpady pochodzące z produkcji roślinnej, ale wyłącznie wtedy, gdy nie ma innej możliwości ich zagospodarowania, a proces ten nie stwarza zagrożenia dla życia, zdrowia ludzi oraz środowiska.

Podstawa prawna

  • Art. 31 ust. 3 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz.U. 2023 poz. 1587):

    „Dopuszcza się spalanie na powierzchni ziemi odpadów roślinnych, powstałych w wyniku prowadzenia działalności w zakresie upraw rolnych, jeżeli nie są one objęte obowiązkiem selektywnego zbierania oraz jeżeli ich spalanie nie narusza przepisów odrębnych, w tym przepisów ochrony środowiska oraz przepisów przeciwpożarowych.”

Co to oznacza w praktyce?

Rolnik może spalić np.:

  • resztki pożniwne (łodygi, słomę, resztki kukurydzy),

  • suche chwasty z pól,

  • gałęzie z przycinania drzew owocowych.

Pod warunkiem, że:

  • odpady nie są objęte obowiązkiem zbierania w ramach lokalnego systemu (gminnego),

  • nie są zanieczyszczone (np. chemikaliami),

  • spalanie odbywa się z zachowaniem przepisów ppoż. i nie powoduje zadymienia sąsiednich posesji.

Wyjątki i uchwały antysmogowe

Niektóre województwa (np. małopolskie, śląskie) wprowadziły uchwały antysmogowe, które całkowicie zakazują spalania biomasy — nawet tej z upraw rolnych. W takim przypadku rolnik musi stosować się do lokalnych przepisów, ale niestety nie znalazłem tu więcej informacji.

Praktyka sądowa i orzeczenia

Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 17 maja 2017 r. (sygn. II SA/Gd 106/17):

„Rozpalanie ogniska w sposób powodujący nadmierne zadymienie i uciążliwości zapachowe może być uznane za immisję pośrednią, podlegającą ograniczeniu na podstawie art. 144 KC.”

Wyrok NSA z dnia 3 grudnia 2008 r. (sygn. II OSK 1161/07):

„Dopuszczalne jest rozpalanie ognisk w celach rekreacyjnych, jednak tylko pod warunkiem, że nie narusza to przepisów ochrony środowiska ani nie powoduje zagrożenia dla zdrowia innych osób.”

Co mówią przepisy lokalne?

Wiele gmin i miast w Polsce przyjmuje uchwały antysmogowe, które mogą ograniczać lub zakazywać rozpalania ognisk, nawet rekreacyjnych – ze względu na jakość powietrza. Przykładowo w województwie małopolskim obowiązuje zakaz spalania biomasy w ogrodzie, niezależnie od celu.

Warto sprawdzić:

  • regulamin utrzymania czystości i porządku w gminie,

  • uchwały sejmiku województwa w ramach polityki antysmogowej.

Kiedy można zostać ukaranym?

Za nieprzestrzeganie zasad rozpalania ognisk grożą:

  • Mandat karny do 500 zł (np. za nielegalne spalanie odpadów),

  • Grzywna do 5 000 zł – w przypadku postępowania przed sądem,

  • W skrajnych przypadkach – odpowiedzialność karna za sprowadzenie zagrożenia pożarowego (art. 163 §1 KK).

Powyższy artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej w rozumieniu obowiązujących przepisów. Autor nie ponosi odpowiedzialności za działania podjęte na podstawie niniejszego materiału. W przypadku wątpliwości lub konieczności interpretacji prawa w konkretnej sprawie, zaleca się konsultację z radcą prawnym lub adwokatem.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować:

  1. Czy można kosić trawę w niedzielę?
  2. Czy można myć samochód na własnej posesji?
  3. Czy można grillować w swoim ogrodzie?
  4. Pomysł na tani ogród w szeregowcu
  5. Granit w ogrodzie – dlaczego warto go wybrać i gdzie zastosować?